Przepona to nasz główny mięsień oddechowy znajduje się między jamą klatki piersiowej, a jamą brzuszną. Jest niezbędny dla prawidłowej funkcji serca, układu żylnego, limfatycznego a także układu pokarmowego oraz silnie reaguje na emocje.
Prawidłowe oddychanie to swobodny, nie wymuszony ruch przepony. Kiedy długo siedzimy, pozycja ta ogranicza oddychanie torem brzusznym i tym samym przepona skraca się i ogranicza możliwość swojej pracy. Pozycja siedząca może powodować zbyt duże napięcie mięśni pochyłych, a co za tym idzie – bóle szyi. Dzieje się tak, bo oddychanie torem górnożebrowym wzmaga pracę mięśni szyi przyczepiających się do górnych żeber, co prowadzi do słabej aktywacji przepony. Te dodatkowe mięśnie wspomagające oddychanie, powinny pracować jedynie w przypadku wzmożonej aktywności fizycznej, lub ogólnego zwiększonego zapotrzebowania na tlen. W sytuacjach stresowych, kiedy oddech górnożebrowy staje się dominujący, mogą pojawiać się problemy w układzie oddechowym, pokarmowym, krwionośnym i limfatycznym, a także w mięśniowo-powięziowym.
Drugą ważną funkcją przepony jest regulacja ciśnienia pomiędzy jamami ciała. Ponieważ koordynuje ona oddech i stanowi naturalne wsparcie dla kręgosłupa podczas ruchu, dysfunkcje ułożenia przepony wpływają na postawę ciała. Wydechowa to typ tylny, a wdechowa – typ przedni postawy. Kiedy przepona źle pracuje, mogą pojawić się również dolegliwości bólowe w odcinku piersiowo-lędźwiowym, a także dysfunkcje dolnych żeber poprzez napięcie przyczepów ścięgnistych i zaburzenia powięziowe.
Zaburzenia oddychania torem przeponowym powodują oddychanie torem piersiowym co prowadzi do dużych napięć mięśniowych w obrębie szyi i dekoltu. Przez te napięcia klatka piersiowa zapada się i pozostaje w sylwetce zamkniętej. Jak to wygląda w praktyce? Podczas wdechu poszerzają się głównie górne obszary klatki piersiowej i następuje uniesienie ramion i łopatek.
Kolejnym jest tor brzuszny – charakterystyczny dla mężczyzn powoduje, że podczas wdechu rozszerzają się jedynie dolne partie płuc, część górna klatki piersiowej nie pracuje, a brzuch wypychany jest na zewnątrz.
U dzieci natomiast dominuje tor ustny, który przede wszystkim jest zaburzonym wzorcem oddechowym, i odpowiada za faworyzowanie górno-żebrowego toru oddechowego i niepotrzebnie nadmiernie angażuje dodatkowe mięśnie oddechowe, zwłaszcza mięśnie pochyłe, mostkowo-obojczykowo-sutkowe oraz mięśnie piersiowe.
Dzieci oddychające torem ustnym w niewielkim stopniu angażują ruchy przepony oddechowej i mięśnie międzyżebrowe w dolnej części klatki piersiowej. W związku z tym kontrola postawy oraz regulacja ciśnienia płynów w jamach ciała stają się również zależne od tego niefizjologicznego wzorca oddechowego.
Przy torze oddechowym ustnym mogą pojawić się również trudności z zasypianiem oraz zaburzenia oddychania podczas snu. Dziecko oddychające przez jamę ustną zwiększa fragmentację snu (częste wybudzenia) w nocy lub śpi bardzo niespokojnie. Badania naukowe wskazują również na większą częstotliwości występowania obturacyjnego bezdechu sennego, chrapania i nocnego moczenia się u dzieci z nieprawidłowym wzorcem oddechowym.
Czy dziecko z tego wyrośnie lub samo to przejdzie? Niestety nie! Każda sytuacja w obrębie nieprawidłowości oddechowych wymaga konsultacji z logopedą lub neurologopedą.