Chcę Wam napisać, że terapia logopedyczna/neurologopedyczna jest niesamowitym procesem niosącym spokój, życzliwość, pokłady cierpliwości, powtarzające się stymulacje.
To często proces przyzwyczajenia się organizmu do konkretnych bodźców gdyż habituacja musi trwać.
W tym procesie jest nie tylko dziecko ale i rodzic wspólnie z terapeutą.
Razem możemy naprawdę osiągnąć wiele o czym przekonałam się w tym tygodniu.
Jeremi, który zmagał się z olbrzymią nadwrażliwością i miał problemy z przyjęciem dotyku poprzez odpowiednio dobrane podejście, w którym zadbaliśmy przede wszystkim o jego dobrostan, a w kolejnym kroku dobraliśmy stymulacje, obecnie bez problemu poddaje się wszelkim oddziaływaniom logopedycznym wewnątrzustnym jak i zewnątrzustnym.
A do tego „ gada jak najęty”
Bardzo dziękuję Mamie za zaufanie