Gdzie spoczywa twój język, gdy masz zamknięte usta? To pytanie jak bumerang powraca w moim gabinecie logopedycznym i zawsze – przynajmniej na początku wywołuje salwy śmiechu. No bo jak to gdzie? W buzi….mówią moi mali pacjenci lub ci nieco starsi. Jednak gdy zaczynam drążyć temat i dopytuje gdzie konkretnie?…Zaczynają się przysłowiowe schody. Język jest narządem …
